poniedziałek, 13 października 2008

Brygada rr!

http://video.google.pl/videoplay?docid=-5942884089238732&ei=6jPzSL-UC4L82wKFpKj1Dg&q=brygada+rr&hl=pl
Ja wiem, ze pewnie wiekszosc z was juz to widziała,
może uzna to ktoś za oznakę samoubielbienia, ale ja sam widziałem ją już chyba ze 100 razy i za każdym razem śmieje się do łez.
Ten film konkurować może tylko z "kevin sam w domu", którego każdy z nas może ogladać co rok na święta i zawsze dobrze sie bedzie bawil.
Nie jedna osoba pytała mnie czy i kiedy beda kolejne częsci...
Niestety nie jest to proste.
Jednym i najwazniejszym czynnikiem którego nam brakuje jest czas!
Kazdy z nas ma wlasne, bardzo skomplikowane zycie i ciezko znalesc nam jedno popoludnie, które wszyscy mielibysmy wolne...
A w nocy nagrywac sie niestety nie da... Przynajmniej nie tego rodzaju sceny na których nam zalezy ;)
Zrobiłem porządek na biurki i przypomniałem sobie, że ma kolor słomkowy :D
Musze mieć porządne miejsce do pracy skoro wybrałem już tak poważne studia...
Wczoraj po długich poszukiwaniach miejsca parkingowego stanałem w końcu na chodniku miedzy dwoma metalowymi słupkami.
Wielkie zdziwienie mnie ogarnęło gdy po wyjściu z samochodu zauważylem, że jeden słupek znajduje sie dokładnie za moim samochodem.
Nie miałem jednak czasu zastanawiać się nad tym, więc zapomniałem o problemie i pobiegłem na wykłady.
Cały dzień jednak nie dawało mi to spokoju.
Gdy po zajęciach dokonałem szczegółowych ogledzin samochodu stwierdziłem, że nie zatarłem lakieru z zadnej strony, nie pozrywałem też niczego z nadwozia...
Metalowy słupek jednak stał cały czas w tym samym miejscu.
Uniemożliwiając mi przy tym wyjechanie, ponieważ miałem mało miejsca do manewru.
W końcu ze złości kopnąłem w tenże słupek i co się okazało?
Jego posada była gumowa i słupek zaczął chwiać się jak źdzbło trawy na wietrze!
Musiałem mieć wtedy bardzo głupi wyraz twarzy...
Rano musiałm po prostu przejechac po nim...
To wszystko tlumacyzłoby dlaczego ludzie stojący na chodniku i przyglądający mi się podczas gdy parkowałem dziwnie sie uśmiechali...
Nie powinienem urodzic się blondynką? ;)

Brak komentarzy: